princesska

Zamiescilam, albo inaczej ;p Umiescilam na blogu wiersze, narazie skromnie....wynika to z mojego lenistwa i dbania o klawiature, ktora nie chce przemeczac :) haha .... Wiersze o tematyce milosnej, jakby inaczej moglo byc ! W koncu to mile uczucie....oj bardzo mile :) ....Moze niektore beda Wam sie wydawac w pewnym sensie dziwne....ale .....sami sprobujcie sobie odpowiedziec na te pytanie ! O co tak mi dokladnie chodzilo....

Jest ok...w koncu jak ma byc nie ok, gdy tak jest ladnie....i sloneczko i mam przy sobie kogos wyjatkowego.....niczym sie nie przejmuje....no tak ma byc zawsze :)

Od wczoraj chwycila mnie angina...za duzo spacerow i roznego rodzaju zimnych rzeczy na moje gardlo ! Ale juz jest zdecydowanie lepiej...moge cos przelknac i wypic....co bylo nie mozliwe kilkanascie godzin temu ! magiczne lekarstwa dzialaja :D

ps. Siostra dla Ciebie tak szybko musze byc "zwarta i gotowa" w koncu cos obiecalam i dotrzymama slowa ! Pozdrawiam i caluje :**

psss....Kocham Kocham.....mocno :)

Przedstawiam Wam jeden z moich wierszy....nie wiem co mnie natchnelo, by go tu wkleic....ale wiem jedno, ze chcialabym poznac Wasza opinie na jego temat :)

A teraz kilka slow co tam u mnie.....o szkole i domu nie bede pisac, w koncu chcaialabym napisac cos milego....tak wlasnie, dzisiejsza notka ma byc notka optymistyczna :)

Wybieram sie dzis na 18-te urodzinki do mojego kochanego kiolegi ;p Jednak zdecydowalam, ze pojde.....przeciez co ja sie bede przejmowac innymi ludzmi....ide i koniec ;) Impreza bedzie naprawde duza....okolo 100 osob, wszystko to mi przypomina wesele . Czyli jeden watek mam juz zglowy....bawie sie dzis pelna para !

I drugi watek jaki chcialabym poruszyc to to, ze uswiadomilam sobie, ze mam przy sobie taka osobe, ktora bez zadnego leku ani strachu moge nazwac prawdziwym przyjacielem ! No bo chyba tylko taka osoba wstanie w nocy i pojedzie w deszczu do Poznania, by pozalatwiac Twoje sprawy,a ona nic z tego nie ma ! Moze to troszke brzmi jak wykorzystywanie.....ale to nic z tym wspolnego nie ma ! Kazdy z nas stara sie jak moze i nikt nikogo nie zmusza do poswiecen :) Chyba mnie rozumiecie ? I tak z takim milym akcetem postaram sie zakonczyc ta notke....

ps.... "czuje sie kochana i doceniona"........ uczucie jak najbardziej mi teraz potrzebne :)*

pss. Przyjdzie czas to umieszcze tu jeszcze wieksza ilosc wierszy =]

Kilka slow o moich poczynaniach na tym wielkim swiecie :D Nie bede sie rozpisywac...wybaczcie, ale nie mam ochoty....ostatnio na nic nie mam ochoty, rozleniwilam sie i tyle !

U mnie wszystko jakos sie uklada.....jakos...znow cos stoi kolo tego "uklada"....haha czy ja kiedys powiem, ze u mnie wszystko jest ok i nie mam zadnych zastrzezen? ;p Chyba nie !

-Dom- relacje w normie...z mama dogaduje sie..a o osobniku plci meskiej nawet slowa nie wspomne :-/ .........Dziadek w szpitalu....nienajlepiej...prababcia w szpitalu ! Jak sie wali to sie wali wszystko... :( Ale modle sie codziennie.....Panie Boze to jeszcze nie czas na nich ! ! !

-Szkola- ocenki nienajgorsze...atmosfera w klasie sie pogarsza...ale ja mam pompe ! Ha nikt mnie z rownowagi nie wyprowadzi !

-Przyjaciele- doceniam, ze wytrzymuja moja obecnosc...ja sama mam siebie jakos dosyc, moze oni tez ? ! Ale i tak dziekuje im za to, ze tego nie okazuja :) I wlasnie to sie nazywa przyjaciel.......przyjaciel, na ktorym sie nie przejade....jest ich naprawde niewielu.....zawiodlam sie ostatnio ! Moje slowa i czyny byly mylne...myslalam ze sa inni....bylo minelo !

-Milosc- brak slow.... kuzynko nawet nie wypowiadaj sie na ten temat ! Ja wiem swoje.....

-Ja- jestem optymistka...zawsze ! Ale od jakiegos czasu trzyma mnie ten cholerny nastroj, ze wstaje rano z lozka i patrze na siebie w lustrze i typowo podnosi mi sie na swoj widok....ale nie mam czym zygac :-/  Pesymistyczne nastawienie-cholerne nastawienie !

......Daze do perfekcjonizmu.....kazdy cal mojego ciala, mojego umyslu ma byc perfekcyjny..... --- co za brednie ! Mam tego dosc....dosc !

slychac w glosnikach : DKA ---> kazda piosenka odzialuje na mnie inaczej ! Rozmyslania.....

Pozdrawiam :*

Zmeczona i jeszcze raz zmeczona ! Wlasnie pokonalam jakies 25 km na rowerku dzisiaj.....malo :p Ale ja i juz tak rady nie daje... !  Nadal jakos mi dziwnie....nie swojo sie ostatnio czuje :(

Ide sie polozyc....musze....odpoczac od wszystkiego !

ps. Wieczorkiem moze wejde i cos dopisze...nie lubie zostawiac niedokonczonych notek....ale nie mam sily nawet dusic w ta klawiature ! :-/

Come notice me
And take my hand
So why are we
Strangers when
Our love is strong ?
Why carry on without me?

And everytime I try to fly
I fall without my wings
I feel so small
I guess I need you baby
And everytime I see you in my dreams
I see your face, it's haunting me
I guess I need you baby

I make believe
That you are here
It's the only way
I see clear
What have I done
You seem to move on easy

And everytime I try to fly
I fall without my wings
I feel so small
I guess I need you baby
And everytime I see you in my dreams
I see your face, it's haunting me
I guess I need you baby

I may have made it rain
Please forgive me
My weakness caused you pain
And this song is my sorry

At night I pray
That soon your face
Will fade away

After all...
After all...

Nieciekawie jest.....chyba mozna to zauwazyc! psuje sie wszystko ! Znow chwile, w ktorym sobie nie radze...znow mnie wszystko nawiedza, koszmary... Ale powinnam wziasc sie w garsc...musze