kwi 10 2004

Nic szczegolnego....ale dobry humorek nadal...


Komentarze: 6

Jak glosi moj naglowek u mnie wszystko po staremu. Nic narazie sie nie zmienia, tylko to, ze ja coraz czesciej miewam bardzo dobre humorki :) I tak wlasnie ma byc! Jestem jakas dzis zmeczona, za duzo tych treningow, ale coz kondycje trzeba trzymac. Chyba jestem sportoholik :P Nie moge wrecz odpedzic sie od cwiczen... ja poprostu nie umiem nie biegac, albo nie robic brzuszkow. No dobra juz nic nie mowie o sporcie....ale znow mnie naszla ochota na np. rowerek :D

Swieta....czas glebokich przemyslen... duzo, bardzo duzo ostatnio myslalam, nietylko o moich sprawach, bo to jakos nie wazne sie zrobilo w tym czasie dla mnie, lecz moja wiara i moj ogolny stosunek do tego co wyznaje, sprawil, ze moje przemyslenia nabraly glebszego wymiaru.... w postanowieniach co do "polityki" i stosunku Kosciola do roznego rodzaju sytuacji nie zmienilam zdania...jestem na "nie"....ale sama siebie uwazam za chrzescijanke i traktuje Boga bardzo powaznie, jednym slowem mocno jestem psychicznie zwiazana z nim..bardzo mocno....niektorzy tego nie dostrzegaja, ze tak jest lub nawet cogorsza nie toleruja, ale coz moje zycie, moje postanowienia ! To na tyle o tych sprawach...ale co do swiat jeszcze, to chcialam powiedziec, ze zajeczek odwiedzil moja skromna osobke i zostawil smakolyki, heh zapomnial, ze slodycze nie wchodza w gre....ale coz, podarkow sie nie odmawia i przyjelam...nie powiem dobre byly :p W sumie to dwa zajaczki o mnie pamietaly...u mojej babuni tez cos bylo...tutaj natomiast czekal mnie wielki zonk :p tzn..kosz warzyw i owocow, z czego moja buzka sie niezmiernie ucieszyla :) A jutro juz niedziela...po tym co widzialam w lodowce , to niezla wyzerka sie szykuje..ehh 1 dzien sobie chyba odpuszcze.

Ksiazka zostala "pochlonieta" wrecz przeze mnie, jestem ostatnimi czasy istnym molem ksiazkowym! Prawie 300 stron w dwa dni...bylo warto :) Ksiazki pozwalaja mi troszke sie odzwyczajac od komputera, narazie przynosi im to dobry skutek :) A wlasnie co do tych "rzek"...boje sie...ale chce sprobowac, choc ten osobnik jest bardzo trudnym charakterkiem...jejku nie chce sie juz zawiesc...chyba szczera rozmowa jest potrzebna ! ....

ps. Zapomnialabym zlozyc Wam moi kochani zyczenia, a wiec : Ciepłych pełnych radosnej nadzieji świąt Wielkanocnych, a także kolorowych spotkań z budząca się do życia przyrodą .Zdrowia szczęścia ,humoru dobrego a przy tym wszystkim stołu bogatego .Mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka .Na tę Wielkanoc życzyć wypada ciepła domowego, miłości blizniego, placka wybornego, spokoju świętego życzę z całego serca  mego ja czyli Princessa :)

psss. przepraszam za tak obszerna notek...wybaczycie ? ;p a i jeszcze jedno...pozdrawiam pania Dagemi, dziubek ciesze sie bardzo, ze znow mamy kontakt ze soba ! CALUJE :*

princesska : :
14 kwietnia 2004, 16:10
hmm... baaardzo dobrze ze humorek sie utrzymuje sis ;-) na pewno bedzie jeszcze lepiej jak bedziesz w 100% zdrowa.. chodzi o Twoje nogi to wiesz... mam nadzieje ze do wycieczki juz bedzie OK ;-) bo kto bedzie ze mna szalec jak nie TY :> ja mysle :P przynajmniej fajnie by bylo.. ale czy bedzie... to sie okaze :-) co do wiary... to u mnie z tym jest roznie ale dobrze ze ktos jeszcze na ten temat rozmysla ;-) diobja to by bylo na tyle... 3maj sie mocno :* pa pa !
dagemi
13 kwietnia 2004, 21:38
Oooo nowy szablonik... ladnie ladnie :D:D
12 kwietnia 2004, 13:14
Tak mysle czy nie zaczac z Toba jezdzic rowerkiem :p hehe ;) Ale najpierw musi byc naprawiony :P A mam nadzieje, ze tata mi jush jutro da go do naprafy i na piatek bede miec. No. :P
11 kwietnia 2004, 12:02
Z OkaZji Świat WielKanoCnyCh : .:::Życzę słońca, śpiewu ptaków i spokoju duszy, Życzę pogodnych przygód i radosnych spotkań, śpiewu przy ognisku i dumania w fotelu, i żeby wszystko spełniło się szybko... :::. :****
dagemi
11 kwietnia 2004, 00:00
OOoo jakie milutkie! :) Noo to mi się micha ucieszyła:):):) A co do religii. Sluchaj mi tez nie podoba sie wszelka polityka kosciola. Ale nie jest powiedziane ze nie mozesz tego odrzucic. Wazna jest tylko twoja osobista relacja z Bogiem..aa i nie wierz wszelakim doktrynom, bo to nieprawda ;) Czytaj Pismo Sw. :):) No nic, pozdrawiam jeszcze raz, sciskam i wszystko co mozliwe. Zyczenia Wielkanocne- jak najbardziej nawzajem:) Co do \"rzek\"- szczera rozmowa zalecana jak najbardziej;) Ahaa i zazdroszcze ci tej \"potrzeby sportu\". Ja jestem len totalny i za cholere mnie nie zaciagniesz do wysilku. Potrzebna jakas silna motywacja..kurcze. Ale i tak caluje i pozdrawiam bo wpis mial byc mily :):) Ogrooomna buzka :):):)
jA.maRzYcieLka..!!
10 kwietnia 2004, 22:47
tak trzymaj..!! dobry humorek to podstawa... czasami o niego ciezko wiec nie pozwol by tobie uciekl..!! :) rowniez skladam zyczonka BOSKICH świat Wielkanocnych i powodzi w lany poniedzialek:) 3maj sie cieplo..:) izycze duuuzo usmiechu na twarzy :D buzka:*

Dodaj komentarz