Archiwum marzec 2004, strona 1


mar 18 2004 Info ogólne....czyli heh mała moja telenowela...
Komentarze: 7

Witam Was cieplutko :* I jak tam kondycja u Was ?? ;p Bez zmian, a moze jednak cos ruszylo ?? U mnie sie kreci, bardzo fajnie, milutko, cieplutko i nie narzekam ogolnie. No dobra to teraz ladnie pozbieram wszystko co mam w glowce, bo jakos wzielo mnie  na moje literackie mysli i cos niecos skrobne tu :) Hmm moze zaczne od tego, ze wzielam sie pelna para za siebie, znow cwicze, dieta znow wprowadzona w zycie, a na dodatek pogoda sprzyja do joggingu i rowerka ! No i jak tu powiedzcie Sandrusia nie ma miec usmiechnietej paszczy ;p ?? No pewnie ze rogalik jest :-) Figura musi byc i trzeba nad nia znow solidnie popracowac.

Dni ostatnio mijaja mi jakos nieslychanie szybko, moze przez to, ze caly czas cos robie i ogolnie nie przeszkadza mi taki stan rzeczy. Ciesze sie, ze nudy mnie nie zzeraja, no i przede wszystkim nie mam czasu i ochoty sie dolinowac i wspominac stare dzieje z pewnymi panami i innymi niepowodzeniami =] A wlasnie co do koncertu, bo niektorzy chca cos wiecej o tym uslyszec....otoz nie pojawilam sie na nim :// No fatalnie...ale coz, niemiecki okazal sie wazniejszy. Poza tym panowie z 1 8 L  mozna powiedziec nawalili z czasem, jak to zwykle co do gwiazd bywa, pan Mezo tez zroobil kiedys przypal maly, ale to juz szczegol. No wiec wlasnie zamiast ok 20 pojawili sie przed 22 i bit byl tylko moze z 30 min...wiec wybaczcie, ale cos takiego to juz przesada. Ogolnie duzo ludzi bylo, kazdy sie popychal, przez przypadek wylalo sie gdzies tu i tam piwo, zbila sie butelka, szklanka...nic nowego ;p A ja spedzilam przytulny wieczorek w lozeczku przed tv i ogladnelam niezly filmik i jakos nie zaluje. Sobota sie przeciez zbliza, ehh a z nia olbrzymie plany =] Odbije sobie wtedy niezlym banssem :D Alez kurcze, przeciez ja jeszcze dla pikusi prezentow nie mam...jutro trzeba wyruszyc na podboj miasta...

A teraz..no wlasnie co ja teraz bede robic chyba pojde do wyrka, bo ciezkim dniu jaki dzis przezylam ;p Te pytanie mnie zawsze nurtuje..."za co kobieta tak musi cierpiec ? " nie nawidze tej pieprzonej cioty ! ;/Dzis myslalam, ze wykorkuje, zadna tabletka nie dzialala, az w koncu musialam dostac zastrzyk, bo inaczej bym chyba z tego bolu sobie przypieprzyla czym w lepek ;p. 10 min i minelo....a ja tyle sie nazwijalam z tego bolu ;p teraz tylko pupa boli...normalne ;p heh taka duza igla kluc moj biedny tylek...okrucienstwo ;p No coz, ale chetnego nie ma na rozmasowanie....no nic to lece juz....bo widze ze tu normalnie wypracowanie napisalam ;]

princesska : :
mar 15 2004 Bla bla bla.....
Komentarze: 2

Coz za gupkowaty dzien! Same pierdoly tylko i nic wiecej, nie lubie takich dni, co mnie tylko "oglupiaja" i sprawiaja, ze juz calkiem mam aua w glowce :-/ Jestem zmeczona....wykoncza mnie te prawie 9 godzin w tej szkole ! A praktycznie nic sie tam ciekawego nie dzieje, procz nudnego paplania nauczycielow, ironicznych usmieszkow dziewczyn z sasiednich klas i wscibskich spojrzen! Meczy mnie to juz....moze jakas przerwa bylaby wskazana?? Ehh czy Wy tez macie takie problemy?? ;p No ale oki juz o tym sie sie nie rozpisuje, bo calkiem strace humor, a jest to ostatnia rzecz jaka chcialabym dzis zrobic =] Co do szkoly, to padlo haslo wycieczka, fiu fiu ;p Szykuje sie niezle :D Cos tam klasa wyrazila checi na Danie, tak tak, a Dania w czerwcu jest na prawde przepiekna, ehh nie wspomne o przeprawie przez morze promem :p Moze byc wybuchowo i mieszankowo. Moze az nie jest tak zle z ta szkola ?! hmmm

Zauwazylam i oczywiscie poczulam, ze pogoda sie poprawia. Cieplutko dzisiaj jakos bylo i spacerek po miescie w takiej pogodzie dopisal.....calkiem niezle =] Jeszcze nigdy nie pragnelam nic tak jak tego slonca, a wiec sloneczko prosze Cie coraz czesciej pokazuj sie juz na niebie! Niedlugo sroda i zapowiada sie niezly klimacik, wybieram sie, a raczej mam zamiar wybrac sie na koncert 1 8 L....bedzie sie dzialo i zobacze niektore dawno juz nie widziane buzki ;p hihi Tylko jak zalacza mi pioseneczke "Jak zapomniec? " to moze byc ciezko, no ale jakos dam rade...oby sie dolinka wtedy nie pokazala !

No nic koncze, nie zanudzam, daje wam troszke odetchnac, a ja zabieram sie powoli do otwierania torby. Sandra zabiera sie do pracy ;]

Plomien - Nasze Dni.....

princesska : :
mar 13 2004 Gdzie moge odpoczac??
Komentarze: 3

Mowiac krotko i zwiezle, tak jak ja to potrafie z reguly, to stwierdzam ze zdycham cala epa :P Pomocy, wzywam pomocy, potrzebuje masaz stop i to natychmiast. Wrocilam co dopiero od babci, jakies 4-5 km szlam piechota co bylo dla mnie straszne, niedosyt ze taki wysilek po tak ciezkiej nocy jaka przezylam z pewnymi osobami, to jeszcze perfidnie musialam naginac do domku piechta! No ale dobra juz tak nie bede narzekac, bo sie zestarzeje i pojawia mi sie pierwsze zmarszczki :D Uff ale dobrze, ze jeszcze troszke rozumku pani Sandrze zostalo i wziela adidaski, bo naginac bo grzeskiej drozce i przedzierac sie przez dzialki w obcaskach moglo sie skonczyc dla mnie wielkim urazem ! ;]

Zmeczona jestem...jedna mysl co mi teraz przychodzi to lozeczko moje kochane, bo te u babci jakos ostatnio mi nie sluzy,a dzisiaj w ogole nie mialam przyjemnosci wstac rano i powiedziec ze znow mnie szyja boli przez nie ;p hehe wiec chyba musze jednak mojemu "nocnemu sprzecikowi " wynagrodzic te nocke beze mnie :p No jak to zwykle mowie czas sie ogarnac ! A dzis sobota, ale ze wzgledu na sytuacje jaka ostatnio zaistniala w moim zyciu i stwierdzeniu przeze mnie, ze nie tylko swiat opiera sie na hulankach i imprezkach, postanowilam "odnalezc sie" i zajac sie soba, szkola (zapamietajcie ta chwile, w ktorej powiedzialam szkola), a no wlasnie szkola i nauka....staram sie, bo koniec roku jakos jakos gdzies tam w oddali sie pojawia, a Sandrusia zaczela brac sie do pracy :), wiec postanowilam narazie zaprzestac czynie co tydzien uczeszczac do "Swiatyni  czubkow" ;p ale ale....zbliza sie 20 marzec, wyrzekiwana data nie tylko przeze mnie, ale i jeszcze kilka osob ma na nia slinke, wiec na kilkanascie godzin moje postanowienie straci swa moc ;] a teraz moi mili daje Wam spokoj i sobie tez.....musze odetchnac !

ps...chyba odpoczynek musi poczekac bo moj piesek blaga o spacer ! i jak tu nie zwariowac ??

princesska : :
mar 10 2004 Powrot w wielkim stylu :p :D
Komentarze: 3

A wiec witam wszystkich bardzo cieplutko po tak dlugiej przerwie ! :-) Byla ona mi nie zmiernie potrzebna, zdarzylo sie bardzo duzo, ale to wszystko zostalo juz za mna, o czym nie warto pisac ;] A co tam u Was?? O kurcze jakie ja mam zaleglosci co do waszych blogow....oj oj, musze sie normalnie poprawic ! =]] Hmm tak mysle co tu jesce wyskrobac ?? U mnie narazie wszystko w normie, czekam z niecierpliwoscia na ta uteskniona wiosne, tak bardzo chce juz sloneczko....na pewno macie podobne odczucia :p No i ogolnie to moje "schorowane" zycie toczy sie i sie kreci jak pozytywka....heh wszystko powolutku, ale chyba musze cos w nie "kopnac" moze w koncu zaskoczy i troszke galopu mi nie zaszkodzi :D Na tym koncze ta noteczke...powiem Wam, ze czuje sie jakbym zaczynala nowego bloga hehe :p Smieszne !

princesska : :